W kategorii ciekawostki: zestaw w którego nazwie pojawiło się słówko „Adventures„, i mimo, że nie do końca to klimat Adventurers, to jednak sam zestaw prezentuje się całkiem ciekawie. Głównie oczywiście pod względem figurek, a tych jest tutaj aż czternaście (plus piętnasta dzidzia)! Ponton, namiot, skałka, a przede wszystkim orzeł, to także miłe kaski. Za przyzwoita cenę, warto będzie się skusić, tym bardziej, że City Jungle okazało się rozczarowaniem, kinowa premiera nowego Tomb Raidera nie pociągnęła za sobą licencji LEGO, a na Indianę Jonesa przyjdzie nam jeszcze poczekać.